Liczydło

04 września 2014

Pierwsze wrażenie - Tusz do rzęs Sexy Black Golden Rose

Hej:)

Co u Was? Jak mijają pierwsze dni Września? Czy tak jak ja, już tęsknicie za latem?
Nie lubię jesieni, zimy, jedyne co mi się w tych porach podoba to to że królują głębokie, ciemne kolory na paznokciach i ustach, a co się z tym wiążę to to, że trzeba uzupełnić kosmetyczkę o nowe fajne kosmetyki:)

Ale, ale dziś nie o tym.

Od jakiegoś czasu jesteśmy ze wszystkich stron bombardowane recenzjami kosmetyków z Golden Rose.
I ja również zaczęłam się coraz bardziej interesować tymi produktami, na dzień dzisiejszy mam już kilka lakierów, puder mineralny i tusz o którym dziś kilka słów. Kuszą mnie jeszcze pomadki Velvet Matte i kilka innych produktów:)

Dziś zapraszam Was na taki szybki wpis z serii pierwsze wrażenie na temat tuszu do rzęs.

Zobaczmy jak opisuje tusz producent:
Golden Rose Sexy Black Mascara – nowy wymiar stylu....
Innowacyjna formuła tuszu ekstremalnie pogrubia i wydłuża rzęsy z każdym pociągnięciem. Elastyczna szczoteczka precyzyjnie je unosi i rozdziela, zapewniając perfekcyjny kształt każdej rzęsy. Specjalna formuła tuszu przeciwdziała powstawaniu grudek i sklejaniu się rzęs, dzięki czemu możemy kilkakrotnie aplikować tusz bez obawy o nieestetyczny wygląd rzęs. Wysoka zawartość pigmentów gwarantuje kolor głębokiej czerni. Efekt końcowy to maksymalnie pogrubione, wydłużone i uniesione rzęsy, które otworzą spojrzenie, a oczom dodadzą blasku i stylu!

Tusz jest zamknięty w bardzo ładnym,eleganckim i prostym opakowaniu
 

Buteleczka jest ozdobiona również aksamitną koronką, co możecie zobaczyć na dolnym zdjęciu


To co najbardziej przykuło moją uwagę do tego tuszu to bardzo oryginalna szczoteczka.
Jest ona silikonowa, na początku jest dość cienka i ma krótkie i bardzo cieniutkie wypustki i kończy się kuleczką z dłuższymi wypustkami. 

 Szczoteczka o dziwo jest bardzo wygodna i dotrzemy nią nawet do najkrótszych rzęs.


Oczywiście gdy zabrałam się za przygotowywanie zdjęć, rzęsy nie chciały współpracować:( Ale uwierzcie, że na żywo wygląda o wiele lepiej niż na zdjęciach.


Rzęsy przed

Rzęsy z jedną warstwą

 I dwie warstwy ↑↓

Podsumowując:
Tusz fantastycznie wydłuża rzęsy, lekko pogrubia i delikatnie podkręca, ze sklejaniem i robieniem gródek jest różnie niestety. Konsystencja nie jest rzadka tak jak to bywa z nowymi tuszami, jest akurat. Szczoteczka bardzo wygodna, dobrze się nią pracuje. Trwałość również bardzo dobra.

Cena: 21,90zł

Maskara zrobiła na mnie bardzo duże wrażenie, jest po prostu świetna. Polecam ja serdecznie. Ja na pewno będę do niej wracać.

Jak Wam się podoba?

Do następnego K.


8 komentarzy:

  1. super efekt, bede się za nią rozglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. na mnie tez zrobila :D chce ja :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Może nie pogrubia jakoś ekstra, ale za to fajnie wydłuża:)

      Usuń
  4. Ciekawa ta szczoteczka :-) Całkiem fajny efekt na rzęsach :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Do tej pory spotkałam się tylko z negatywnymi opiniami na jej temat :) Ale może kiedyś się na nią skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie wcześniej nie słyszałam o niej, ale jak przeglądałam stronę GR to od razu przykuła moją uwagę:)

      Usuń
  6. Podoba mi się efekt przy 1 warstwie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :) Są one pomocne dla nas przy prowadzeniu bloga, na pytania zadane odpowiadamy pod komentarzem :)