Liczydło

24 lipca 2013

Dwa ulubieńce i kilka nowości

Wstyd się przyznać że tak dawno nic nie pisałam. Gdyby nie Kasia to blog by stał w miejscu.
Wytłumaczenie jest proste - brak czasu niestety. Praca w systemie dwuzmianowym naprawdę zabiera mnóstwo czasu i w tygodniu gdy mam popołudnia to dzień leci jak szalony i na nic nie mam czasu. Plus do tego  zawsze jest coś do załatwienia i tak w kółko...
Obronę licencjata przełożyłam sobie na wrzesień dzięki czemu stres jest jeszcze przede mną. Za tydzień razem z Mężem wybieramy się na urlop :):) Jupi :)

No to przechodzimy do konkretów :)

Ostatnio dwa produkty szczególnie podbiły moje serce. Oto one :
























Pierwszy to żel do mycia twarzy Avon Oczyszczający żel 3 w 1 do cery normalnej i mieszanej z wyciągiem z echinacei i kiełków pszenicy pomaga kontrolować nadmiar sebum.
Zakupiłam go z ciekawości, cena też była korzystna 5,99.

Zalety :

  • wydajny, mała ilość wystarczy na całą twarz
  • przyjemny zapach
  • wygodna aplikacja
  • skóra nie jest ściągnięta po zmyciu wodą produktu
  • daje wrażenie lekkiego chłodu na skórze 
  • duża pojemność

Polecam spróbować, aktualnie będzie w katalogu za 3,90 więc czemu nie :)
Na pewno kupię go ponownie, choć może nie od razu bo lubię próbować czegoś nowego.


Drugi produkt to szampon Joanna Argan Oil 
BOMBA !!!!! Dawno nie miałam tak dobrego szamponu. Dostałam go w prezencie i trochę poleżał zanim go użyłam, bo chciałam skończyć to co miałam. 

Zalety :
  • choć pojemność mniejsza bardzo wydajny przy moich długich włosach
  • dobrze się pieni i zmywa wszelkie olejki do włosów
  • nawet gdy nie użyłam po nim odżywki włosy łatwo się rozczesały i były bardzo miękkie
  • zapach bardzo przyjemny
  • włosy na dłużej utrzymywały świeżość co u mnie jest dużym plusem



Bardzo chciałam zakupić kolejne opakowanie ale niestety w moim pobliżu nie mogłam go namierzyć ale niedługo na pewno go znajdę :):) Chętnie też spróbuję innych produktów z tej serii 
Jednocześnie używam z tej serii Jedwabisty eliksir i również jest ekstra, niestety jestem niesystematyczna w jego używaniu i różnie oceniam jego działanie.


A teraz kilka nowości które wpadły w moje ręce i za które zabieram się do używania :

tej wersji jeszcze nie miałam

pianka do mycia rąk kupiona na wyprzedaży za 8 zł, tak pięknie pachnie aż żal używać

spodobał mi się zapach tego szamponu i był na promocji hehe, zobaczymy jak się sprawdz

prezent od siostry

też siostra :)

i jeszcze raz siostra :) 

używany już kilka razy, wrażenia ok 


A jak Wam mijają letnie dni?
Też cierpicie na brak czasu?

A któryś z tych kosmetyków miałyście? Jeśli tak to piszcie jak wrażenia.



Karolina 



5 komentarzy:

  1. myjek z avonu już od jakiegoś czasu jest na mojej liście-na pewno kiedyś go kupię :) zainteresowałaś mnie pianką do rąk ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pianka super tylko szkoda że w normalnej cenie kosztuje aż 28 zł

      Usuń
  2. Miałam odżywkę z serii Sekrety Prowansji z Garniera, ale w wersji z morelą. Niestety, była strasznym bublem :(

    OdpowiedzUsuń
  3. O tym szamponie słyszałam strasznie mieszane opinie i zastanawiam się czy go kupić czy nie...

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :) Są one pomocne dla nas przy prowadzeniu bloga, na pytania zadane odpowiadamy pod komentarzem :)