Liczydło

17 lipca 2013

Zakupy znowu:)

Hej:)

Za piąteczkę z obrony zrobiłam sobie mały prezent:) powędrowałam na małe zakupy:)
W domu również czekała niespodzianka, a mianowicie paczka, którą zamawiałam z Yves Rocher;)

Dostałam ostatnio specjalną ofertę na urodziny od Yves Rocher, że gdy wydam 49 zł na kosmetyki to mogę wybrać sobie jedne z trzech oferowanych perfum;) wybrałam więc zapach Vanille Noire Secrets D'essences, który w regularnej cenie kosztuje 175zł za 50 ml.


Opis ze strony sklepu
Poddaj się intymnej magii zapachu Vanille Noire, który emanuje świeżością i zmysłowością, zaskakuje delikatnością połączoną z temperamentem, lekkością a zarazem głębią.
Zapach Vanille Noire z linii Secrets d’Essences został stworzony na bazie trzech odmian wanilii najwyższej jakości, uwalniających na skórze niezwykłe niuanse: absolut wanilli Bourbon to zmysłowy zapach o skórzanych nutach; absolut wanilli z Tahiti nadaje łagodne, kwiatowe nuty zaś absolut wanilii z Ugandy to woń drzew i przypraw.
Ta wyjątkowa i egzotyczna mieszanka wzbogacona jest w nucie głowy intensywną świeżością mandarynki, w nucie serca miesza się z aksamitną wonią mimozy, a w głębi przebija wibrujący zapach drzewa cedrowego, którego skórzane nuty stapiają się z zapachem Twojej skóry.

Jestem bardzo zadowolona z zapachu:)

A teraz kosmetyki, które zamówiłam: 

Malinowa płukanka do włosów
pachnie bardzo ładnie malinkami, ciekawe jak się sprawdzi.
:



Odżywka do spłukiwania do włosów z wyciągiem z owsa dla włosów suchych


Balsam bez spłukiwania na zniszczone końcówki z mleczkiem z owsa i olejkiem z migdała



Woda do demakijażu twarzy i oczu z wyciągiem z bławatka bio, ma lekką żelową konsystencję, zobaczymy jak będzie sobie radzić z demakijażem


Oliwka pod prysznic z olejkiem arganowym, bardzo gęsta przyjemna konsystencja.



A teraz zakupy z Inglota i Paese


Eyeliner w pięknym fioletowym kolorze numerek 28 


Cienie w brązowych kolorach 
329M, 456DS, 457DS

Pędzelek do eyelinera lub do brwi


Lakier po paznokci numerek 61


Puder rozświetlający, który dostałam gratis przy zakupach w Paese


Tutaj go zbyt dobrze nie widać ale nałożony na kości policzkowe delikatnie i ładnie rozświetla 

To tyle moich zakupów, piszcie czy coś Was zainteresowało.

Pozdrawiam Kasia

3 komentarze:

  1. bardzo mnie intryguje ta płukanka:)
    już dawno miałam się na nią skusić, ale jakoś tak nie wyszło.

    OdpowiedzUsuń
  2. ja się tak obkupilam w yr a teraz zaluje bo mało z tych kosmetykow naprawdę mi odpowiada :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda;( mi jak na razie odpowiadają kosmetyki które zamówiłam

      Usuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :) Są one pomocne dla nas przy prowadzeniu bloga, na pytania zadane odpowiadamy pod komentarzem :)