Mowa tu o kremiku Garnier Hydra Adapt dla cery mieszanej i tłustej
Matujący i odświeżający krem sorbet 24 h nawilżenia
O kremach z tej serii już dawno było głośno.
Pierwszy kupiła moja siostra jednak po kilku użyciach wpadł w moje ręce. Używałam go namiętnie pod koniec zeszłorocznych wakacji. Sprawdzał się bardzo dobrze. Jego lekka formułą byłą idealna na ciepłe dni.
Jednak... nagle dostałam takiej wysypki że masakra. Wiem że to było przez ten kremik i dobrze że akurat się kończył to nie było aż takiego żalu wyrzucać go do kosza.
Zapomniałam o nim i stosowałam coś innego. Buzia się poprawiła.
Potem Kasia zaproponowała mi ten kremik gdyż u niej się nie sprawdził a że jestem łasa na prezenty to chętnie go przyjęłam :) :)
Chwilę poleżał w szafce gdyż bałam się powtórki z rozrywki.
Używałam go tylko na dzień początkowo w dni kiedy wiedziałam że nie wychodzę z domu i okazało się że sprawdza się dobrze. Skóra rzeczywiście byłą wyraźnie nawilżona i nabrała blasku.
W dni zimowe oczywiście używał czegoś bardziej ochronnego jednak i po ten krem chętnie sięgałam.
Od jakiegoś ponad miesiąca używałam go tylko jako krem bazę pod cięższy makijaż i tu bomba najlepiej się sprawdza. Zauważyłam że makijaż rzeczywiście się lepiej trzyma i wygląda bardziej naturalnie. Sam krem nie daje tego obiecanego przez producenta efektu matu jednak narzekać nie ma co. Może to też wpływ mojego aktualnego stanu cery który odpukać jest ok. Po przeżyciach z poprzednich miesięcy mam spokój.
Ogólnie krem ok ale już raczej do niego nie wrócę. Z tego co pamiętam to cena chyba wzrosła od tej na samym początku gdy się pojawiły.
Mogę go polecić tylko młodym osobom bez większych problemów z cerą.
Aktualnie rozglądam się za czymś lekkim na te już cieplejsze dni.
Coś polecacie?
Karola
Miałam i nie lubiłam go.
OdpowiedzUsuńJa go uwielbiałam teraz na zamianę stosuje krem bazę Celia doskonała
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa właśnie tej bazy z celii
Usuńja wciąż szukam mojego ideału za rozsądna cenę :))
OdpowiedzUsuń