Czy zawsze jak coś kupuje, to musi to być wybrakowane lub musi być coś nie tak??
To pech?? Czy po prostu za słabo sprawdzam co wkładam do koszyka, ale to powinno działać na takiej zasadzie, że mamy zaufanie do tych wszystkich drogerii bo najczęściej tam robimy zakupy kosmetyczne. Wiem , że wina leży po obu stronach, bo idzie sobie taka pani X do drogerii i chce kupić podkład ale nie ma akurat testera przy odcieniu który chce sprawdzić i co robi? Otwiera zaklejony podkład i wyciska...A potem ktoś (czyt. ja) kupuję wybrakowany podkład bo nie sprawdzam takich rzeczy, ale chyba zacznę. Czy to wina firmy bo nie daje testerów? Czy sprzedawcy bo nie wystawia ich? Czy pani X, bo ciężko jest wziąć sobie inny tester o takim samym kolorze i numerze i nazwie z tej samej firmy i sprawdzić?
Ostatnie zakupy typu Rossmann i Natura trochę mnie rozczarowują...
Ale do rzeczy, kupiłam wczoraj przepiękna pomadkę w kolorze fuksji z Kobo.
Otwieram w domu a tu wysmarowany środek, pomadka jakaś krzywa, przy wykręcaniu obciera się o ścianki pojemniczka... ech;/
Pomadka jest w czarnym, prostym opakowaniu, kosztowała 15,99zł
Jak Wam się podoba? Bo mi bardzo, pomimo tych kilku wpadek;)
A teraz "wybrakowany" podkład o którym wspominałam tutaj.
Kupiłam go w Rossmanie w promocji -40% na wszystkie podkłady, zapłaciłam 29,99 zł
Jest to podkład z Bourjois, 123 PERFECT, kolor nr 51 Light vanilla
Opis producenta:
Podkład matujący. Trwałość do 16 h. Jednolita cera. zero niedoskonałości - dzięki kombinacji 3 grup pigmentów:
żółte - usuwają cienie,
różowe - ożywiają cerę,
zielone - tuszują zaczerwienienia
Moja ocena:
Nie polubiliśmy się z nim niestety, podkład tworzy na twarzy taki niezdrowy mat, co mi się bardzo nie podoba, moja twarz wydawała się bardzo przesuszona, podkład ściera się bardo nierównomierni, tworzą się placki, coś okropnego. Plusem jest to że ładnie ujednolica cerę, dość ładnie pachnie i jest z pompka. Dam mu jeszcze jedna szansę, będę mieszać go z BB z Garniera, zobaczymy jak wtedy będzie się sprawdzał.
Ale na dzień dzisiejszy oceniam na 2/6
Ktoś używał tego podkładu? Jak się sprawdził u Was?
K.
Kolorek szminki śliczny, tylko szkoda, że coś nie tak z nią. Tego podkładu nigdy nie miałam. Przykro mi, że Ci nie przypasował.
OdpowiedzUsuńpiekny kolor szminki :) mysle ze wpasuje sie do rozswietlajacego makijażu.
OdpowiedzUsuńtrzeba zawsze sprawdzac,czasem nie ma testerow,bo zwyczanie jakas pinda je ukradnie,albo nie ma z zasady i wtedy tak sie dzieje.ja nauczylam sie nie brac kosmetykow z brzegu.
zapraszam,nowa notka
ja od dziś też zacznę brać kosmetyki ze środka lub z końca, i zacznę sprawdzać lepiej:)
OdpowiedzUsuńkolor szminki jest fantastyczny, moze dorzucisz zdjecie, jak prezentuje sie na ustach? uwielbiam takie odcienie ;)
OdpowiedzUsuńpomadka świetna. Dobrze że napisałaś o tym podkładzie bo myślałam nad nim czy nie kupić, ale skoro tak to chyba byśmy się nie polubili...
OdpowiedzUsuńMi tez się bardzo podoba, ale chyba muszę najpierw się przyzwyczaić do takich kolorków, bo do tej pory przeważnie używałam jedynie szminek ochronnych:)
OdpowiedzUsuń