Cztery makijaże

O pogodzie pisać nie będę bo już chyba wszyscy mają jej dość. Nie sprawdzam nawet prognoz długoterminowych bo to się jeszcze zmieni pewnie bo oni sami nie widzą co mają mówić.

Od pewnego czasu moją pasją jest poznawanie technik makijażu, dlatego też taką specjalizację wybrałam na studiach choć jak wiadomo w szkole poznamy podstawy a same musimy szlifować warsztat. Chwilowo odeszłam od mojego pierwotnego wyuczonego zawodu i jestem na etapie przemyśleń co dalej oraz oczywiście piszę pracę licencjacką. Temat sobie sama wybrałam więc muszę teraz dać radę to napisać.

Najwięcej makijażu robię oczywiście na sobie aby dobrze wytrenować rękę aby potem na innych już być pewna tego co robię. Ciężko mi dokumentować makijaże gdyż aktualnie mam do dyspozycji tylko aparat w telefonie choć muszę stwierdzić że i tak robi dobre zdjęcia ale już dosłownie na dniach jedziemy z mężem po nowy aparat który już wybraliśmy i nie mogę się doczekać kiedy zacznę z nim pracować :)

To tyle wstępu a teraz to co ostatnio zrobiłam, fotki pokazują głownie oczy gdyż całość w telefonie ciężko było dobrze złapać :

Do każdego makijażu wykorzystałam to trio

korektor nr 2, podkład 1 light beige, tusz Wibo 

Coś delikatnego :

kreska zrobiona cieniem Inglot 465

Klasyka :

wymiennie używam tych dwóch pędzelków do kresek  Maestro
660 rozmiar 4 lub 790 rozmiar 2

 

Coś szalonego :

cień Inglot 473 plus płyn do pigmentów Kobo

Coś mocniejszego ( bynajmniej dla mnie) :

kolor numer 2, na razie dobrze o nim myślę
ale z recenzją poczekam jeszcze 

na ostatni zjazd w szkole tak się wymalowałam :) eyeliner ten co wyżej 

Mam nadzieję że niedługo będę mogła Wam pokazywać więcej makijaży :):)

A ta piosenka ciągle mi chodzi po głowie, nawet leciała na Esce TV jak pisałam tego posta :

Karola