Liczydło

22 czerwca 2013

Dla mnie bubel Nivea demakijaż

Hej
Aż wstyd się przyznać że nic nie piszę. Gdyby nie posty Kasi to by była u nas cisza. niestety ostatnie egzaminy na uczelni dały nas w kość, na szczęście już wszystko za nami. Jeszcze tylko czekamy na wynik jednego egzaminu i już tylko zostaje nam nauka na obronę. No właśnie ech pisanie tej pracy licencjackiej zabrało mi i tak niewiele chwil wolnych i kompletnie nie wiem kiedy zleciał ten czas.

A dziś mała i szybka recenzja produktu którego już Na pewno nigdy nie kupię.

Nivea Dwufazowy płyn do demakijażu oczu



Zakupiłam go na jakiejś promocji już nawet nie pamiętam gdzie. Jakoś za 8 zł. 
Chciałam sprawdzić coś innego niż moja niezawodna Ziaja.
I to był błąd. Użycie tego produktu do końca stanowiło spory problem jednak nie lubię wyrzucać kosmetyków a nie miałam komu oddać.

Minusy :
- oczy piekły, nie zawsze ale jednak
- słabo się mieszały dwie warstwy
- nie radził sobie ze zwykłym tuszem z Avonu
- praktycznie nie ruszał nawet wodoodpornego eyelinera w żelu Inglot
- jakoś tak mazał wszystko wokoło

Plusy :
- przyjemny zapach


Czytałam na wielu blogach że bardzo sobie dziewczyny chwalą ten produkt, jednak widać nie dla mnie. Dlatego już nie zdradzam mojej Ziaji.



Karolina 

10 komentarzy:

  1. Nie używałam go więc nie wiem

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem, dlaczego Nivea wycofała świetną dwufazę i zastąpiła ją wyżej zaprezentowanym bublem, który niemiłosiernie szczypie w oczy;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio coś im dużo rzeczy nie wychodzi,kremy do rąk też mają marne,ja tego dwufaza miałam,ale.....akurat na niego nie narzekałam,tylko szybko wracał do stanu dwóch faz po zmieszaniu,no i trzeba było co chwilę butelczyna potrząsać.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tam jestem wierna Ziajce <3

    OdpowiedzUsuń
  5. zgodzę się z tobą że to jest bubel:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam go i raczej nie kupię..
    Współczuję :/

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wszystkie komentarze :) Są one pomocne dla nas przy prowadzeniu bloga, na pytania zadane odpowiadamy pod komentarzem :)