Ale czas leci. Mamy już maj piękny maj. Jakoś ostatnio trochę zamieszana sprawiło że brakowało mi czasu na nowe posty i pewnie też trochę pomysłu. Majówkowy wyjazd dał mi trochę sił i energii na dalsze dni.
Dziś tak na szybko ulubieńcy kosmetyczni kwietnia choć i marca bo większość tych rzeczy również używałam namiętnie wcześniej. Nie są to jakieś szczególne nowości dopiero jestem na etapie testowania nowości, o nich już niedługo.
No to zaczynamy od pielęgnacji :
|
słynny już płyn, dla mnie dobry jako tonik wieczorny po demakijażu |
|
rano świetnie pobudza skórę i daje lekki efekt matu |
|
wróciłam do niego bo niestety znów lecą mi włosy |
|
niezastąpiony pod makijaż, plus za filtry uv |
|
gąbeczka akurat z Oriflame, pomaga zmywać maseczki |
|
świetna henna, wygodna w użyciu i daję dobry kolor który nie spiera się zbyt szybko |
|
długo czekały te chusteczki na użycie, są dobre szczególnie na wyjazd |
|
ratunek na zabiegane dni |
A teraz kolorówka :
|
niezawodny zawsze |
|
moje małe odkrycie, super efekt matu |
|
niedługo recenzja tej odżywki |
|
ciekawy kosmetyk do brwi |
|
ogólnie róż ale w kolorze bronzera i tak go używam |
|
modny efekt matu |
A u Was jak po majówce? Wypoczęte ?
Pochwalę się widoczkiem z domu rodzinnego mojej mamy, majówkowe odwiedziny rodziców :)
Cudny jest ten widok z okna :) Idę poszukać czegoś o pudrze bambusowym - zaciekawiłaś mnie nim.
OdpowiedzUsuńno puder wart uwagi, bardzo wydajny
UsuńA ja latam i szukam micela po stonce i znalesc nie moge.
OdpowiedzUsuńja też kupiłam przypadkiem
Usuńpiękny widoczek. mnie ta henna zaintrygowała.
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tą hennę, wygodna w użyciu
UsuńZ tych wszystkich kosmetyków używam tylko micela zz Biedronki. Jakoś nie przypadł mi do gustu.
OdpowiedzUsuń