Hej!;)
Czy Wasze kosmetyki też mają swoje humory?? Jednego dnia spisują się na medal a następnego macie ochotę je wyrzucić??
Ja właśnie tak mam z bronzerem Honolulu z firmy W7, pisałam o nim już TU i TU.
Nazwałam go nawet "idealnym", ale teraz mam co do niego mieszane uczucia...
Widzę w nim teraz sporo minusów;(
-Słabo się rozciera,
-Robi placki,
-I ogólnie źle się z nim pracuje,
Na szczęście jest on już na wykończeniu.
Macie takie kosmetyki??
Jakie bronzery polecacie??
Pozdrawiam
Kasia
Mój się dobrze spisuje.
OdpowiedzUsuńAle nakładam go innym pędzlem niż ten dołączony.
Mam teorię, że makijaż od pędzli zależy. :-)
Ja już używałam chyba 4 pędzli i z żadnym bronzer nie współgra...
Usuń