Moje małe odkrycie - Catrice

Długi czas nie używałam podkładów do twarzy, od czerwca zeszłego roku używałam tylko bb kremu Garniera i to mi wystarczyło. Jednak wraz z przyjściem zimy moja skóra potrzebowała dodatkowej ochrony. Długo myślałam co by tu kupić. I tak dość spontanicznie w sylwestra zakupiłam w Naturze podkład Catrice Infinite Matt.

Opis zaczerpnięty z Wizaż.pl :

Matujący make up z 18h efektem `shine control`. Zawiera pigmenty odbijające światło. Zapewnia średnie lub mocne krycie bez efektu maski. Dzięki mocnemu nawilżeniu i beztłuszczowej konsystencji, make up nie wysusza skór, a pozostawia uczucie gładkiej i delikatnej cery pełnej naturalnego blasku.

Skład: Aqua, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Glycerin, PPG-18, Stearoyl Inulin, Sodium Chloride, Acrylates, Dimethicone Crosspolymer, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Polysorbate 80, Hydrated Silica, Dimethicone, Aluminium Hydroxide, PEG-8, Ethylhexylglycerin, Trimethoxycaprylylsilane, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Phenoxyethanol, Parfum, Benzyl Salicylate, Butylphenyl, Methylpropional, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Hexyl Cinnamal, CI 77491, CI 77492, CI 77499 (Iron Oxides), CI 77891 (Titanium Dioxide).

Cena: 26zł / 30ml
/m/

Są dostępne trzy odcienie ja wybrałam najjaśniejszy 010 light beige.

Produkt ma pompkę  za co ma dużego plusa :) 

Produkt pierwszy raz testowałam na sylwestra i mile mnie zaskoczył. Zaznaczam że mam skórę mieszaną z tendencją do świecenia na nosie i czole.

Moje spostrzeżenia już po dłuższym używaniu :

+ przystępna cena

+ ładne opakowanie, plus za pompkę

+ kolor ładnie stapia się ze skórą

+ mała ilość na cała twarz

+ efekt matu u mnie około 6 godzin, w połączeniu z pudrem bambusowym około 8 

+ niedrażniący zapach

+ gęsta konsystencja

+ dobrze na nim trzymają się inne produkty 

+ całkiem dobre krycie

- przy pierwszym użyciu długo czekałam aż pompka zaskoczy

-  czasami pompka się zacina i trzeba odkręcić ja i zakręcić

- najszybciej ściera się u mnie z brody hmm muszę nad tym pomyśleć

- chyba będzie ciężko wydobyć resztki z tej szklanej buteleczki

Ciekawa jestem jak się będzie sprawdzał na wiosnę :)

Efekt po około 4 godzinach od nałożenia :

podkład bez pudru 

Miałyście ten podkład? A może polecacie jakiś?

Karolina